środa, 27 lutego 2013

Stawiam na mat - Matujący puder Zao

Witajcie Słoneczka ;)
Jak już wiecie, od kiedy w Biolanderze pojawiły się kosmetyki marki Zao Make - Up Organic owładnęła mnie chęć poznania ich ;) Do pierwszego zamówienia podchodziłam z obawa, wiadomo, nowa marka na naszych terenach, w internecie informacji dość mało, nawet na zagranicznych stronach, gdzie Zao jest bardziej znaną firmą.
Jednak gdy zobaczyłam kosmetyki Zao " na żywo ", gdy zaczęłam je stosować, moje wątpliwości rozwiały się w mig, co więcej, działają uzależniająco! Po wypróbowaniu jednego kosmetyku, mam ogromną chęć na poznanie kolejnego, zapełniam więc swoją kosmetyczkę kolejnymi " okazami " i wiecie co, jeszcze na żadnym z nich nie zawiodłam się.
Dziś kolejne moje odkrycie od Zao - Matujący Puder w kompakcie Brązowy Beż n°303 Bio.



Matujący puder jest dla mnie kosmetykiem wręcz niezbędnym, potrafi doprowadzić moją skórę do perfekcyjnego wyglądu zapewniając tym samym komfort codzienny, każda z posiadaczek skóry mieszanej i tłustej wiedzą o czym mówię, przetłuszczająca się, święcąca łojem skóra wcale nie wygląda atrakcyjnie, a makijaż na niej jest mniej trwały, bo wraz z nadmiarem sebum schodzi z lica w oka mgnieniu! Dobrej jakości puder matujący potrafi wszystko zmienić, jest podstawą udanego makijażu i ładnego wyglądu.
Wybrałam dla siebie Brązowy Beż n°303 bo wydawał się mi najbardziej odpowiedni dla mojej karnacji, obecnie moja skóra jest blada i poszarzała, prócz przetłuszczającej się strefy T mam też tendencję do zaczerwienień oraz kilka popękanych naczynek, które wcale atrakcyjności nie dodają, a dodatkowo drobne niedoskonałości czas od czasu dają o sobie znać.


Opis producenta

W jaki sposób można zapobiec świeceniu się skóry na twarzy?
W jaki sposób zapewnić idealny wygląd swojemu makijażowi?
Zdecyduj się na Matujący Puder w kompakcie! Doskonale matuje, ujednolica, wyrównuje koloryt skóry zapewniając jej jedwabistość i aksamitną miękkość.
Podobnie jak wszystkie nasze kosmetyki w pudrze, kompakt nie zawiera talku.
Połączenie rzemiosła z nowoczesnością. Oryginalna obudowa pudru brązującego wykonana jest lakierowanego bambusa, dla udoskonalenia oferty, puder jest zapakowany w bawełniany woreczek, dla lepszej ochrony tego prawdziwego cudu. Dzięki swojej doskonałej prezentacji, gama produktów ZAO idealnie nadaje się na prezent.



Nadzwyczajnie delikatny, kompaktowy puder zapewni równomierną, jednolitą cerę, bez efektu świecenia się, dzięki jego wysokiej zdolności do absorbowania łoju. Utrzymuje skórę miękką i aksamitną. Dla tradycyjnego makijażu, aby zapewnić skórze naturalny efekt, najlepiej nakładać puder za pomocą pędzla Kabuki ZAO.
Dla bardziej mocnego makijażu oraz intensywniejszego krycia, w przypadku problemów skórnych, aplikować puder kompaktowy za pomocą gąbki do pudru. W obu przypadkach należy wybrać odcień jak najbardziej zbliżony do koloru skóry i pamiętać, aby nakładać puder bezpośrednio po aplikacji kremu na dzień.

Jeśli chcesz aby Twój makijaż był trwały, warto zaaplikować puder także na powieki, przed nałożeniem cieni, zmatowione powieki znacznie dłużej utrzymują cienie i kredki w idealnym, nienaruszonym wyglądzie, a cząsteczki pudru osadzone na rzęsach, przed nałożeniem maskary, zapewnią niesamowity efekt i wysoką trwałość makijażu, natomiast przypudrowane usta utrzymają kredkę, szminkę czy błyszczyk przez wiele, wiele godzin.
Z naszą propozycją wymiennych wkładów, stosowanie kosmetyków jest jeszcze łatwiejsze i przyjemniejsze. Można łatwo wymienić zużyty produkt na nowy, bez ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z opłatą za opakowania, wystarczy kupić nowy wkład i eksperymentować do woli z kolorami.

Odcienie Matującego Pudru w kompakcie:
  • 301 Porcelanowy
  • 302 Pomarańczowy Beż
  • 303 Brązowy Beż
  • 304 Cappuccino
  • 305 Czekolada mleczna

Lista składników: mika, skrobia kukurydziana *, stearynian cynku, skwalan, krzemionka, olej sezamowy Substancje niezmydlające * lauroilo lizyna, olej z nasion macadamia *, Masło kakaowe *, Masło Shea ( Karire ) *, CI 77820 sproszkowane srebro, komórki macierzyste z bambusa, wyciąg z aloe.
Może zawierać + / -: CI 77891 [ dwutlenek tytanu ], CI 77491 [ tlenek żelaza ], CI 77492 [ tlenek żelaza ], CI 77499 [ tlenek żelaza ].

* Składniki z rolnictwa ekologicznego.

100% składników naturalnych, w tym co najmniej 10% składników pochodzi z upraw ekologicznych.
Certyfikacja: Naturalny i Organiczny kosmetyk certyfikowany przez ECOCERT.
Nie testowany na zwierzętach.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry. Szczególnie zalecany do wrażliwych, suchych i trądzikowych.
Eco-label: Cosmebio.


Składniki aktywne:
  • Arundinacea (mikronizowany proszek bambusowy), to biała substancja, wyciąg z bambusa, który głównie składa się z czystego krzemu, szeroko stosowanego od dawien w medycynie orientalnej. Krzemionka organiczna, która jest składnikiem tkanki łącznej, występuje w całym ciele ludzkim. Jej zadaniem jest regeneracja skóry poprzez udział w syntezie kolagenu i elastyny. Z biegiem czasu, ilość krzemionki zmniejsza się powodując utratę elastyczności i demineralizację skóry. Dlatego też konieczne jest regularne uzupełnienie jej przez skórę.
  • Theobroma Cacao (kakao) seed butter * (masło kakaowe bio), które odżywia i chroni skórę. Masło kakaowe chroni skórę przed agresywnymi czynnikami zewnętrznymi. Pomaga utrzymać prawidłowe nawilżenie, ponieważ spowalnia utratę wody z organizmu, tworząc barierę ochronną na powierzchni skóry. Jest ono stosowane od wieków w Afryce, w profilaktycznej pielęgnacji skóry, a także w pielęgnacji leczniczej do skóry suchej i podrażnionej.
  • Silver (CI 77820) (sproszkowane srebro)- pełni rolę naturalnego konserwantu. Te mikro cząsteczki czystego srebra posiadają właściwości antyseptyczne ( zwłaszcza dla skóry i błon śluzowych ) oraz antybakteryjne, jak również przyczynia się do ochrony produktu, zapobiega jego zepsuciu się. Jest często stosowane w kremach do leczenia oparzeń. Wszystkie produkty w ofercie ZAO (z wyjątkiem 2 balsamów do ust) zawierają mikrocząsteczki czystego srebra. 
  • Silica (krzemionka organiczna - chroni, nadaje cerze blasku i nawilża. Ciało ludzkie zawiera około 7 g krzemionki, więcej niż innych minerałów, np. żelaza (w tym krzemionka jest składnikiem skorupy ziemskiej ok. 28% oraz tlenu - 47%). Istotną cechą krzemionki jest to, że błyskawicznie wchłania się w skórę i skutecznie ją przyswaja. Krzem usuwa z komórek substancje toksyczne, korzystnie wpływa na naczynia włosowate, uszczelniając je, zwiększa wytrzymałość tkanki kostnej, wzmacnia zdolność obronną organizmu przeciw zakażeniom, zapobiega przedwczesnemu starzeniu się. Usuwa podrażnienia i stany zapalne skóry, poprawiając jej ogólny wygląd i zapobiegając jej wiotczeniu. Tkanki ciała ludzkiego (ściany komórkowe) składają się z kolagenu i elastyny, jednakże, należy uzupełniać też cząsteczki krzemionki, których poziom zmniejsza się począwszy od dwudziestu lat, z tego powodu krzemionka występuje w organicznych produktach ZAO, aby uzupełniać jej niedobory poprzez skórę, tym samym poprawić jej elastyczność i gładkość.

Opis

Skład pudru bardzo mi podoba się, został stworzony na bazie wspaniałych naturalnych składników, które z pewnością nie tylko upiększają i wyrównują koloryt cery, ale także przyczyniają się do trwałości i dobrego tolerowania kosmetyku, jeśli oczywiście nie ma uczulenia na którykolwiek ze składników, jest polecany nawet dla skóry wrażliwej i trądzikowej.


Opakowanie pudru to najpierw bawełniany woreczek ze ściągaczem, który chroni obudowę kosmetyku i też ładnie prezentuje się. Na ściągaczu zamieszczoną jest ulotką informacyjną, która zawiera numer i nazwę produktu, pełny skład INCI, informacje dotyczące produktu oraz producenta, opis, spis głównych składników,  prezentuje też wszystkie dostępne odcienie matującego pudru w kompakcie Zao.
Puder mieści się w prześlicznej kasetce wykonanej z bambusowego, lakierowanego drewna, zamykana jest za pomocą malutkich magnezów, zamieszczonych na łączeniu górnej i dolnej obudowy - tylko należy je złączyć i puder jest solidnie zamknięty, kasetka z łatwością też otwiera się i jest nadzwyczajnie miła i przyjemna w użyciu, a do tego jaka piękna!


Cały sekret kosmetyków Zao kryje się nie tylko w naturalnych składnikach i wysokiej jakości kosmetyku, ale również w opakowaniach, które służą do wielokrotnego użytku, są wykonane z bambusa, który wyznacza się wysoką trwałością i jest odporny na zniszczenia, wilgoć, zarysowania... Kupując kosmetyk Zao tylko raz płacisz za obudowę, jest co prawda kilka kosmetyków, które nie mają wymiennych wkładów: tusz do rzęs, podkład w płynie i w proszku, mineralne sypkie cienie, eyeliner, błyszczyki i kredki :) pozostałe kosmetyki są przystosowane do wymiany, zużywamy kosmetyk, kupujemy wkład, nie koniecznie taki sam :), i cieszymy się pięknem przez wiele lat ;)


W dolnej części obudowy znajduje się malutki otwór, w który wkładamy igłę aby wydostać wkład, lekko podważamy igłą metalową obudowę wkładu z kosmetykiem i delikatnie go wyjmujemy, magnez przymocowany śrubką jest widoczny tylko od wewnątrz obudowy, zewnątrz ani śladu nie ma, zapewnia stabilne utrzymanie kosmetyku w obudowie zapobiegając wypadaniu, co równa się zniszczeniu, pod czas użytkowania. Obudowa szczelnie zamyka się i dobrze chroni kosmetyk przed wilgocią, zniszczeniem, wysypaniem - solidna i pięknie wykonana.


Puder zawiera pomarańczowe pigmenty, posiada bardzo przyjemną teksturę, jest zbity, ale z łatwością nabiera się na pędzel, nie pyli się, mam wrażenie że jest raczej wilgotny, miękki, delikatny. Ma neutralny zapach, lekko wyczuwalny pod czas aplikacji, ale po kilku minutach zanika całkowicie. Równomiernie rozprowadza się na skórze, nie tworzy plam, ujednolica i całkowicie stapia się ze skórą zapewniając jej satynowe wykończenie. Matuje idealnie!
Stosowałam wiele pudrów matujących, jednak ten wyróżnia się swoją trwałością, efekt matujący na skórze pozostaje bardzo długo. Nie zapycha, nie tworzy na skórze efektu maski, jest w ogóle niewyczuwalny na skórze, lekko brudzi przy pocieraniu chusteczką, ale na ubraniach nie ma żadnych śladów.


Opinia

Matujący puder to mój niezbędnik, jednak nie tak łatwo trafić na ten właściwy i w pełni zadowalający, bardzo byłam ciekawa Matującego Pudru w kompakcie od Zao, zwłaszcza że kosmetyki tej firmy, które posiadam, bardzo lubię, spełniają w pełni obietnice producenta i zadowalają moją skórę w 100%, miałam jednak dylemat z doborem odcienia, po długich namysłach wybrałam jednak Brązowy Beż n°303, powiem że różni się od zdjęcia producenta podanego na stronie, na początku myślałam, że ten odcień będzie bardzo widoczny na skórze, zwłaszcza że obecnie jest ona blada.
Jednak się myliłam, już po pierwszej aplikacji byłam mile zaskoczona...


Puder cudownie ociepla skórę, jak dobrze że nie wybrałam jaśniejszego odcienia!!! Uwielbiam swoją cerę otuloną puderkiem matującym Zao! Na powyższym zdjęciu zrobiłam specjalnie zdjęcie skóry przed nałożeniem pudru i po jego aplikacji, różnicę widać gołym okiem ;) Zaznaczę, że do tego celu specjalnie nie stosowałam korektora, który na codzień stosuję, by pokazać Wam w pełni działanie tego pudru.
Podkładu używam bardzo, bardzo rzadko, krem BB sporadycznie, mój codzienny makijaż to korektor, puder, maskara, cień do powiek, róż lub bronzer oraz błyszczyk lub pomadka, to wszystko, dla tego wielką uwagę przywiązuję do pudru, musi zapewniać mi naturalny efekt i matową skórę, bo moja świeci się, zwłaszcza w strefie T.
Puder matujący Zao ładnie wyrównuje koloryt, jak widzicie, mam skórę z zaczerwienieniami oraz malutkimi popękanymi naczynkami na policzkach, niedoskonałości, połysk, rozszerzone pory, puder doskonale je maskuje, nadaje twarzy pięknego kolorytu, ociepla karnacje, wygładza, sprawia, że skóra wygląda zdrowo i pięknie, bez połysku!
Z korektorem jest jeszcze lepiej, ale o tym osobna notka będzie :)
Satynowe wykończenie uwielbiam, a puder zapewnia taki wygląd skórze na co najmniej 6-8 godzin, zależy od pogody, dnia, humoru skóry, matuje rewelacyjnie pozwalając jednocześnie skórze oddychać.
Stosuje go już ok. 2 miesięcy i zdążyłam sprawdzić działanie także w niekorzystnych warunkach, mróz, wiatr, śnieg... daje radę, dzielnie trzyma się na twarzy ;)
Jego wielką kolejną zaletą jest wydajność wystarczy na prawdę na bardzo długoooo.

Cena - 73,00 zł  /9 g

Podsumowanie

Mój powyższy makijaż z użyciem Matującego Pudru w kompakcie Brązowy Beż n°303, Organicznego Tuszu czarnego do rzęs, Terracotty - nawilżającego pudru brązującego Złocona Miedź n341 i Błyszczyku do ust w kolorze beżowym n°002 - kosmetyków Zao, które bardzo lubię i namiętnie stosuję, recenzje tych wszystkich produktów znajdziecie pod linkiem " Marki" na pasku bocznym - ZAO MAKE-UP ORGANIC.
Tutaj widać puder matujący już po dłuższym czasie " działania " - efekt matujący lekko zanika, ale skóra promienieje i nadal nie tłuści sie jak zazwyczaj, wszystko pod kontrolą!
Poleciłam ten puder już nie jednej osobie, zakupiły i... podzielają mój zachwyt, to najlepszy puder jaki miałam, pod względem estetyki opakowania, wygody i przyjemności stosowania, działania, efektów które zapewnia... Jest po prostu genialny! Moja skóra go pokochała, chyba z wzajemnością ;)
Gorąco polecam!

Matujący Puder w kompakcie Brązowy Beż n°303 oraz inne odcienie są do kupienia w internetowym sklepie Biolander oraz w sklepie stacjonarnym Biolander na Francuskiej w Warszawie ;)

Przy zakupie możecie skorzystać z kodu - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!! 

Kochani, chce Was poinformować, że na profilu facebookowym sklepu Biolander na Francuskiej poszukują vlogerek do testowania produktów Zao, przekazujcie tą informacje znajomym, zgłaszajcie się, warto wypróbować te wspaniałe kosmetyki, zobaczycie, że będziecie zadowoleni z ich jakości i działania ;)

A Wy stosowaliście już ten puder, jakie są Wasze wrażenia o nim?
Które kosmetyki Zao lubicie i polecacie?
Zastanawiam się nad kolejnym zamówieniem, uzależniają! I to bardzo ;)
Miłego wieczorku Wam życzę ;*

środa, 20 lutego 2013

Urodzinowe rozdanie - WYNIKI!

Witajcie Skarbeczki ;)
Nie zapomniałam o Was, już jestem, i śpieszę się Wam podziękować za udział w konkursie, a także za Waszą obecność - za to że obserwujecie, komentujecie, odwiedzacie mój blog - dziękuję pięknie

No to czas na to, na co najbardziej czekaliście, czyli - WYNIKI!


Powyższa nagroda, w postaci tych cudownych organicznych kosmetyków ze sklepu BIOLANDER trafia w ręce...

Śliczna i zabawna rymowanka, więc jak siostry Ci pomadkę Sylveco zabrały, to masz nową - Rokitnikową ;)
Gratulacje Luiza!

Ale to jeszcze nie wszystko..
Wraz ze sklepem Biolander postanowiliśmy wyróżnić jeszcze jedną odpowiedź, która bardzo nam przypadła do gustu:


Otrzymasz kosmetyk, o którym marzysz - Balsam Orientalny Argan-Karite - Kwiat Pomarańczy Bio ;) 
Gratulacje Sea Night!!! 

Ślijcie adresy do wysyłki nagród na mój mail, który znajdziecie w zakładce Kontakt.
Czekamy również na Wasze recenzje tych wspaniałości ;)

Dziękuję wszystkim za udział w konkursie ;)
Miłego wieczorku Wam życzę ;)
Buziaki ;*

poniedziałek, 4 lutego 2013

Mydło Alep 7 olei i ziarna dobrze wróżą

Witajcie ;)
Tradycyjne mydła Alep z Aleppo są już z pewnością Wam znane, są to mydła, które nie tylko doskonale oczyszczają i myją skórę, ale także pomagają utrzymać ją w dobrej kondycji, zapobiegają powstawaniu przesuszeń, podrażnień, niwelują też wiele problemów skórnych, leczą, koją i pielęgnują. Należy tylko dobrze dobrać właściwe mydło do swojej skóry oraz jej potrzeb, bo mydła Alep różnią się między sobą zawartością procentową olejku laurowego oraz innymi składnikami.
Ja stosowałam Alep Excellence 40% Laurie, Alep z Czerwoną glinką, Alep Excellence 100% oliwkoweAlep Extra Delikatne Alep z Kofeiną, niektóre z tych mydeł jeszcze stosuję, wyznaczają się bardzo wysoką wydajnością, ale nie mogłam obojętnie " przechodzić " obok Mydła Alep Premium z 7 Olejami z dodatkiem Ziaren, które od kilku miesięcy jest dostępne w Biolanderze. Już sama nazwa tego mydła działa na podświadomość, zapowiadając prawdziwą rozkosz pod prysznicem :)


Opis producenta

Szukasz mydła, które nie wysusza skóry pomimo codziennych pryszniców?
To jest możliwe!
Mydło Alep Premium z 7 olejami z dodatkiem ziaren, to wspaniałe mydło, które delikatnie oczyszcza skórę i włosy. Najłagodniejsze ze wszystkich mydeł Alep, służy do mycia skóry i włosów.
Jest to ekskluzywne Mydło Alep Premium, które składa się z 7 olejów tłoczonych na zimno:
  • olej rycynowy
  • olej z wawrzynu (laurie)
  • oliwa z oliwek
  • olej kokosowy
  • olej ze słodkich migdałów
  • olej słonecznikowy
  • olej sojowy.
To wyjątkowe mydło jest stworzone za pomocą oryginalnej metody, opracowanej przez mistrzów z Aleppo, twórców mydła, poprzez zmydlanie olei roślinnych na zimno. Taka metoda produkcji chroni wszystkie dobroczynne właściwości szlachetnych olejów zawartych w mydle. Oleje te zachowują wszystkie swoje zalety dla skóry.
Nadzwyczaj delikatne mydło o przyjemnym zapachu pochodzącym z surowców, które go tworzą.
Mydło Alep Premium z 7 olejami z dodatkiem ziaren idealnie służy do prawidłowego i naturalnego oczyszczania skóry i włosów.
Idealne do codziennej pielęgnacji. Spraw sobie przyjemność używając mydła Alep Premium z 7 olejami!


Skład INCI: Sodium Laurate, Sodium Cocoate, Aqua, Sodium Olivate, Glycerin, Helianthus Annuus Seed Oil, Gossypium Herbaceum Seed Oil, Glycine Soja Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide.


Opis 

Jak sami widzicie skład tego mydła jest niesamowicie bogaty w naturalne oleje, które dla skóry są zbawienne, zapobiegają jej przesuszeniu, regenerują, nawilżają, pielęgnują i chronią, zwłaszcza w okresie zimowym.
Mydło nie posiada żadnego opakowania, jest jedynie solidnie zafoliowane, folia wystarczająco dobrze chroni go przed wywietrzeniem, wilgocią oraz uszkodzeniem, jednocześnie okazując oczom całe piękno tego mydła.
Mydło jest ręcznie tworzone, stąd jego nieregularne kształty, tradycyjne już dla tych mydeł tłoczenie nadaje mu uroku.
Kostka, o wadze 125 g, jest bardzo poręczna i wcale nie duża, wygodna do trzymania w dłoni i stosowania. Na początku stosowania dosyć kanciaste brzegi trocha utrudniają namydlanie nim skóry, dla tego zawsze, na początku stosowania takiego typu mydeł, namydlam nimi gąbkę, a potem myję nią ciało, a gdy mydełko staje się bardziej opływowe, stosuję go bezpośrednio namydlając skórę.


Zapach tego mydła jest przecudowny, bardzo subtelny i przyjemny, zupełnie inny niż tradycyjnego Alep, pod czas używania go, pod wpływem ciepła, zapach jeszcze bardziej rozwija się, staje się mocniejszy, lekko perfumuje ciało i długo jest wyczuwalny na skórze.
Zawartość ziaren dodaje mydełku dodatkowych walorów, ponieważ sprawiają, że służy ono nie tylko do mycia, ale jednocześnie lekko peelinguje skórę, ziarenka na początku nie są wyczuwalne, ale z każdym kolejnym użyciem stają się bardziej uwydatnione, masują skórę pobudzając krążenie i zapewniając jej gładkość i jędrność.


Opinia

To mydło od pierwszego wejrzenia oczarowało mnie swoim wyglądem, mydła Alep nie są dla mnie nowością, ale ta wersja, owszem. Jest zupełnie inne, ze względu na zawartość ziaren, zachwycałam się mydłem Alep z Kofeiną które jest równie wspaniałe i oryginalne, inne, ale to, z wysoką zawartością siedmiu wspaniałych olei i ziarnami, jest moim najwspanialszym odkryciem.
Gdy zaczęłam go używać przekonałam się o jego prawdziwej mocy osobiście, poczułam w pełni działanie i ten rewelacyjny, bardzo przyjemny zapach, zobaczyłam efekty stosowania na skórze.
Mydło Alep Premium z 7 olejami i dodatkiem ziaren sprawia, że moja skóra staje się coraz bardziej promienna i zyskuje doskonałą kondycję, jest bardziej elastyczna i miękka w dotyku. Mydło podczas mycia wytwarza lekką, biała piankę, o teksturze emulsji, która oczyszczając skórę zapewnia jej jednocześnie porcję nawilżenia, a ziarna w łagodny, ale skuteczny, sposób złuszczają martwy naskórek, zapewniając gładkość i miękkość, bez podrażnień, zaczerwienienia i dyskomfortu. Namydlane na gąbkę tworzy bardziej obfitą pianę, ale w połączeniu z gąbką używałam go jedynie na początku, by " złagodzić " kanciasty kształt, teraz stosuję go wyłącznie bezpośrednio na skórę, by w pełni poczuć jego działanie - mycie, oczyszczanie, peelingowanie.


Stosuje to mydło od miesiąca, zauważyłam, że jest równie wydajne jak i wszystkie mydła Alepii, bardzo powoli się zużywa, po użyciu go, gdy wyschnie, widać jaki ma połysk, nie staje się matowe, lecz pokrywa się taką " lakierowaną " warstewką, ziarenka są równomiernie rozmieszczone, w trakcie zużycia jedne znikają, a obnażają się kolejne, tak że efekt oczyszczania i złuszczania mamy regularnie. Mydło nie mięknie, nie klei się, nie zmienia swojej barwy, jedynie należy go po użyciu trzymać na kratce, półeczce lub mydelniczce bez wody, szybko wysycha i czeka do kolejnego użycia.
Mydło to stosuję wyłącznie do mycia ciała, do włosów nawet nie próbowałam, zawartość 7 olei jest idealna dla mojego ciała, skóra po nim jest wspaniale nawilżona i wygładzona, nie ściąga jej, nie wysusza, wręcz odwrotnie, bardzo dobrze nawilża i regeneruje, nie mam konieczności stosowania balsamu na skórę po jego użyciu, tworzy na skórze niewidzialną, ani wyczuwalną,  ochronną powłoczkę, która zapewnia uczucie komfortu. Używam go również do mycia twarzy, a nawet czasami do zmywania makijażu, dobrze sobie radzi z kolorowymi kosmetykami, jedynie należy uważać, by nie dostało się do oczu, ja już wprawy nabrałam, więc unikam przykrych niespodzianek w postaci pieczenia oczu, ale nawet jeśli tam trafi, to wystarczy szybko przemyć oczy bieżącą wodą, mydło nie powoduje żadnego " zamglenia " ani innych niedogodnień.
Cudowne mydło Alep Premium z 7 olejami i dodatkiem ziaren zawładnęło moim ciałem i zmysłami - uwielbiam go!


Cena - 29,00 zł / 125 g

Podsumowanie

Od pierwszego zastosowania Mydło Alep Premium z 7 olejami i dodatkiem ziaren stało się moim ulubieńcem, choć mam w łazience kilka odmian mydeł Alep, są bardzo wydajne!, po to mydło  sięgam najczęściej, uwielbiam w nim wszystko, używanie, działanie, efekty na skórze po nim uzyskane, a przemiły zapach wprawia mnie w stan spokoju, doskonale relaksuje i odpręża, sprawiając że prysznic ze zwykłej, codziennej czynności staje się  prawdziwym rytuałem pielęgnacyjnym pełnym rozkoszy!
Dobrze że jest bardzo wydajne, tej rozkoszy wystarczy mi na bardzo długooooooo :)

Mydło Alep Premium z 7 olejami z dodatkiem ziaren jest dostępne w sklepie internetowym Biolander.

Przy zakupie zachęcam do skorzystania z kodu td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!! 

Co sądzicie o tym mydle Alep?
Może już go stosowaliście, jakie są Wasze wrażenia?
Miłego dnia Wam życzę i udanego tygodnia ;)