niedziela, 23 września 2012

Organiczny Savon Noir Eukaliptus - lubię to!

Witajcie Skarbeczki,
Savon Noir, czym ono jest? Co znaczy ta nazwa? Co nam zapewnia ten, tak teraz znany, i ceniony, produkt?
Savon noir jest mydłem roślinnym, w 100 % naturalnym! Ma strukturę mazistą i brunatną barwę, jaśniejszą bądź ciemniejszą, w zależności od tego, jakie składniki dodatkowe dominują ( olej arganowy, olej laurowy ). Służy do oczyszczania skóry z martwych komórek, toksyn, zanieczyszczeń, choć nie zawiera w sobie żadnych drobinek, a jest tylko mazią z oliwek, oleju i soli potasowych. Jest ono otrzymywane począwszy od mieszania oleju ze zmiażdzonymi, czarnymi oliwkami, wcześniej macerowanymi w soli potasowej.
Savon noir  jest wyrabiane na bazie oliwek, które nie podrażniają skóry, a wręcz przeciwnie, są uznawane od dawien jako środek uspakajający, łagodzący, silnie nawilżający i odżywiający skórę dzięki bogatej zawartości witaminy E. My już stosowaliśmy Savon Noir tradycyjne, recenzja tu , a tym razem wybór padł na Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus marki Argile Provence z linii Naturado En Provence, czarne mydło w płynie jest nowością, od niedawna dostępne sklepie BIOLANDER




O marce 

Argile Provence „ Comptoir Provencal des Argiles ” to francuska firma oferująca certyfikowane kosmetyki pielęgnacyjne oraz do makijażu, o najwyższej jakości. W skład oferty wchodzą produkty oparte tylko i wyłącznie na naturalnych składnikach, nie testowane na zwierzętach, przyjazne środowisku. W kosmetykach tych nie znajdziemy: - parabenów - pochodnych ropy naftowej - glikoli -oraz innych substancji chemicznych uważanych za szkodliwe dla zdrowia i urody. Argile Provence to połączenie nowoczesnej biotechnologii z naturą.


Opis producenta

Organiczne mydło Savon Noir, to mydło w płynie z Eukaliptusem, służy do gommażu ciała z zastosowaniem tradycyjnej rękawicy Kessa. Oczyszcza głęboko skórę z martwych komórek i zanieczyszczeń.
Po takim zabiegu skóra odzyskuje miękkość, gładkość i delikatność, a opalenizna utrzymuje się dłużej.
Na po zakończeniu oczyszczania mydłem, proponujemy zaaplikować na ciało organiczny olejek z Wiesiołka lub olejek Arganowy dla doskonałego nawilżenia.
Organiczne mydło w płynie Naturado nie zawiera oleju Palmowego, szanuje skórę i planetę.
Organiczne mydło Savon Noir, czarne mydło w płynie z Eukaliptusem służy także do mycia rąk i pod prysznic.


Opis

Jak tylko zobaczyłam to organiczne mydło, od razu wzbudziło moje zainteresowanie, tradycyjne Savon Noir w paście bardzo mi i Wojtasowi przypadło do gustu, niesamowite działanie, i szczerze mówiąc, po wypróbowaniu go, już nie wyobrażamy sobie oczyszczania skóry bez jego pomocy. Jednak skończyło się, po długim czasie używania, bo jest bardzo wydajne, więc zastanawialiśmy się nad kolejnym słoiczkiem, a tu nowość! - Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus!, i postanowiłam wybrać lzejszą wersję, a i eukaliptus w składzie kusił...
Jak widzicie, na zdjęciu INCI,  składników jest już więcej, jak w tradycyjnym Savon Noir, postanowiłam więc przybliżyć Wam jego skład:

  • Aqua - woda.
  • Sesamum Indicum Seed Oil* - Olej sezamowy, otrzymywany poprzez tłoczenie na zimno nasion sezamowych (Sesamum Indicum), o barwie od jasno żółtej do brązowej o łagodnym zapachu. Zawiera 41-43% kwasu oleinowego, 41-43% kwasu linolowego, 9-10% kwasu palmitynowego, 5-6% kwasu stearynowego, 0,5% kwasu linolenowego. Olej ten zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry, posiada działanie nawilżające, zmiękcza i wygładza ją.
  • Potassium Olivate** - To pochodna oliwy z oliwek, która stanowi nieodłączną część procesu produkcyjnego mydła w procesie zwanym zmydlaniem, całkowicie naturalny składnik, służy jako emulgator mydeł, posiada działanie nawilżające, delikatnie oczyszcza i odżywia skórę.
  • Eucalyptus Globulus Leaf Oil* - Olejek eukaliptusowy, który jest otrzymywany poprzez destylację z parą wodną liści i gałązek, kosmetyce głównie otrzymywany z odmiany globulus, którego głównym składnikiem jest eukaliptol, olejek działa antyseptycznie, odświeżająco, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwzapalnie.
  • Glycerin -  Gliceryna, substancja nawilżająca, która ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki temu ułatwia transport innych substancji w głąb skóry.
  • Sodium Chloride - Chlorek sodu, nieorganiczna substancja oczyszczająca, dobrze rozpuszcza się w wodzie.
  • Lauryl Glucoside - Substancja myjąca, powierzchniowo czynna, która usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry.
  • Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate - Substancja lipofilowa, nierozpuszczalna w wodzie, zwilżająca, która ułatwia kontakt mytej powierzchni z roztworem myjącym, przez co ułatwia usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni skóry.
  • Caramel - Karmel, służy jako barwnik, jest substancją otrzymaną w kontrolowanej obróbce cieplnej cukrów żywnościowych.
  • Olea Europaea Fruit Oil* - olej z oliwek, nadaje skórze zdrowy, promienny wygląd, zawiera witaminę E i F, działa na skórę kojąco, wzmacnia jej naturalną odporność, zabezpiecza przed odwodnieniem, likwiduje szorstkość, odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka, przywraca naturalną barierę ochronną.
  • Tocopherol - Witamina E, posiada działanie antyoksydacyjne ( przeciwutleniające ), hamuje procesy starzenia się skóry wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega podrażnieniom i utracie wody ze skóry, poprawia nawilżenie, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry.
  • Helianthus Annuus Seed Oil - Olej z nasion słonecznika, bogate źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), głównie kwasu linolowego oraz witaminy E, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry, posiada działanie nawilżające i zmiękczające, tworzy wyczuwalny film, który wygładza powierzchnię naskórka,  wykazuje silne działanie regenerujące.
  • Ci 75810 - Jeden z niewielu naturalnych barwników, kolor zielony, charakteryzuje się dobrą rozpuszczalnością w wodzie i najmniejszą odpornością spośród barwników naturalnych na promienie słoneczne i temperaturę. Występuje we wszystkich roślinach, glonach i bakteriach fotosyntezujących.
  • Limonene* - Limonen, składnik kompozycji zapachowych, imituje zapach skórki cytrynowej.
  • Geraniol* - Składnik kompozycji zapachowych, imituje zapach geranium.
* - Składniki z upraw organicznych.
** - Składniki przetworzone ze składników organicznych.
Brak konserwantów, parabenów, bez syntetycznych perfum, bez sztucznych barwników.
Bardzo dobry skład, substancje zapachowe są tu zdecydowanie zbędne, ale szkody nie robią, ponieważ są dozwolone w kosmetykach ze względu na to, że są bezpieczne :)
Kosmetyk Ekologiczny i Biologiczny certifikowany przez Ecocert.



Organiczne Mydło umieszczone w przezroczystej butelce, o pojemności 500ml, wykonanej z półmiękkiego, elastycznego tworzywa, zakręcana na twardy, plastikowy korek z dozatorem, który jest wyposażony w funkcję zamykania i otwierania poprzez przekręcenie główki dozatora. Na początku, gdy kosmetyk jest nowy, dozator jest zabezpieczony plombą w postaci strzałeczki z przezroczystego, miękkiego tworzywa, po pociągnięciu jej mamy już możliwość korzystania z mydła. Dodatkowo dozator jest wyposażony w bardzo wygodną, moim zdaniem rewelacyjny pomysł, przezroczystą nakładką na sam dziubek, która dodatkowo chroni " wejście " do kosmetyku przed dostaniem się powietrza, wilgoci, bakterii, kurzu czy innych zabrudzeń. Przed użyciem wystarczy ją zdjąć, przekręcić dozator, użyć potrzebną ilość kosmetyku, ponownie przekręcić dozator, aby zamknąć go, oczyścić delikatnie dziubek z pozostałości mydła i nałożyć nasadkę - kosmetyk w 100% zabezpieczony, co z kolei przedłuża jego trwałość.



Na butelce znajdziemy wszystkie niezbędne informacje, co prawda w francuskim języku, a opis produktu także w dwóch innych, w tym angielskim, ale na stronie sklepu Biolander wszystkie te informacje są przetłumaczone na polski, więc problemu nie ma. Informacje na butelce są naniesione za pomocą farby, ale, co najciekawsze, nie schodzi ona w trakcie użytkowania, nie działa na nią negatywnie wpływ wilgoci i ciepła, które panują w łazience, zwłaszcza, że u nas mydło stoi na boku wanny, więc zawsze jest narażone na te czynniki, ale farba trwała, nie łuszczy sie, opakowanie wygląda jak nowe.
Wyczytamy z butelki nazwę produktu, opis, pełny skład INCI, łącznie z informacjami skąd składniki pochodzą, czyli z upraw organicznych w tym przypadku, a także znajduje się słowna gwarancja marki, iż kosmetyk nie posiada w swoim składzie konserwantów, sztucznych barwników, syntetycznych perfum, parabenów.
Mydło jest w 100% naturalnym produktem, a 12,4 % wszystkich zawartych składników  pochodzi z upraw biologicznych, certyfikowany przez Ecocert Greenlife. 
Posiada również certyfikat Cosmebio logo Zielone: minimum 95% składników są naturalne lub pochodzenia naturalnego, minimum 95% składników roślinnych są ekologiczne, minimum 10% gotowego produktu składniki są ekologiczne.
Na butelce znajduje się też okres ważności, 6 miesięcy po otwarciu, dane producenta wraz z adresem www oraz kraj w którym został wyprodukowany - Francja.


Opinia

Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus ma lekką, beztłuszczową, galaretowatą konsystencje, nie jest wcale płynne, ale raczej dosyć gęste, co z kolei pozytywnie odbija się na jego wydajności. Ma ciemną, karmelową barwę i ciekawy zapach, dobrze wyczuwa się eukaliptus - orzeźwiający, naturalny zapach, wybija się tutaj jako główna nuta zapachowa, ale również lekko wyczuwalny jest zapach oliwek, tak jak w tradycyjnym savon noir w paście.
W stosowaniu jest bardzo przyjemne i miłe, wystarczy niewielka jego ilość, by dokładnie oczyścić całe ciało. Ja, jak również mój mąż, stosujemy go w połączeniu z rękawicą kessą.
Należy dobrze rozgrzać ciało, by aplikacja mydła była łatwa, bo jest ono niczym lekka galaretka, a i ze względu na to, aby cenne składniki jak najgłębiej wniknęły w skórę, co daje lepszy efekt jego stosowania. Więc po rozgrzaniu skóry gorącym prysznicem, nakładamy na rękawicę małe porcje mydła i energicznie masujemy ciało okrężnymi ruchami, od dołu ku górze, zwiększając intensywność nacisku w miejscach, tak zwanych, problematycznych - w moim przypadku to uda, pośladki, kolana i stopy. Zostawiamy mydło na skórze na ok. 5min., i spłukujemy ciepłą wodą. Dzięki wygodnemu dozatorowi, używanie mydła, to bardzo prosta czynność, a i ze względów higienicznych też pozytywna cecha, bo kosmetyk nie ma bezpośredniego kontaktu z rękami.


Całą łazienkę wypełnia niesamowity zapach eukaliptusa i oliwek, zapach jest dosyć specyficzny, ale my go lubimy, nie jest zbyt intensywny, więc nawet jeśli komuś nie będzie odpowiadać, to uspokajamy, nie jest trwały, po spłukaniu nie wyczuwalny na skórze. Ale dla wszystkich tych, którzy lubią eukaliptus, mydło będzie idealne.
Efekty po jego stosowaniu są natychmiastowe - skóra aż piszczy od tej czystości, staje się niesamowicie gładka, miękka, delikatna, lekko napięta i jedwabista, zyskuje też równomierny koloryt i jest odświeżona, eukaliptus zapewnia lekkie uczucie chłodzenia, ale jest to bardzo subtelny efekt, raczej orzeźwia niżeli chłodzi. Mydło bardzo dobrze wygładza skórę, wszystkiego rodzaju szorstkości i krosteczki, po prostu znikają. Skóra w dotyku tak delikatna, " jak u dzidziusia " :) Wojtasowi ostatni czasy dokuczała drobna wysypka na nogach, przy stosowaniu tego mydła problem zniknął, skóra jest gładka i jednolita.
Stosujemy Czarne Mydło do oczyszczania skóry, pod prysznic rzadko, a do mycia rąk - wcale, szkoda tak drogocennego specyfiku. Używamy go we dwójkę, raz, czasami dwa razy w tygodniu, po prawie dwóch miesiącach nie zużyliśmy jeszcze połowy, więc stwierdzam, że jest bardzo wydajne.
Skóra na długo uzyskuje gładkość i świetny wygląd, przy regularnym, cotygodniowym oczyszczaniu, staje się wyraźnie ujędrniona i wygładzona, niedoskonałości stały się już przeszłością, oczyszcza skórę bardzo dokładnie i precyzyjnie, zapobiega powstawaniu różnorodnych wyprysków, niweluje suchość i szorstkość skóry - ciało jest w doskonałej kondycji, pięknie wygląda, a skóra nabiera blasku.
Lubimy bardzo tą lżejszą wersję tradycyjnego savon noir - Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus jest bardzo dobrym kosmetykiem, który w krótkim czasie jest w stanie sprawić, że ciało wygląda doskonale!


Cena - 42, 00zł / 500ml

Podsumowanie

Dla zdrowia skóry Savon Noir Eukaliptus jest kosmetykiem idealnym, eukaliptus ma bardzo skuteczne działanie, oliwki też, prócz nich mydło to jest wzbogacone wieloma innymi cennymi składnikami, które nie tylko oczyszczają, myją, nawilżają skórę, ale kompleksowo troszczą się o jej piękny i zdrowy wygląd.
Mydło nie uczula, nawet wrażliwych partii ciała, nie podrażnia, nie powoduje dyskomfortu, uczucia ściągnięcia po użyciu, odwrotnie - oczyszcza, a przy tym dba o dobrą kondycję, zapewnia komfort po użyciu, wygładza i orzeźwia. Do tego jest bardzo wydajne i przyjemne w stosowaniu, a zapach, my lubimy eukaliptus, więc nam odpowiada jak najbardziej. Używanie go to cały rytuał, który w efekcie końcowym daje świetne efekty i bardzo długotrwałe - dla dobra skóry i też natury :)
Serdecznie polecamy - na pewno polubicie się!!!

Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus można kupić w sklepie BIOLANDER, ale... musicie poczekać trocha na nową dostawę, bo mydło to zostało błyskawicznie zakupione, więc w sklepie nie zostało ani jednej buteleczki :)

Przy zakupie nie zapomnijcie wpisać kod - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!!

Kochani, na profilu facebookowym Biolander obecnie trwa konkurs fotograficzny " Jesienne Inspiracje " wiec jeśli chcecie wygrać zestawy kosmetyków naturalnych, to zapraszam Was do udziału - nagrody wspaniałe - klik.

Niedługo też będzie otwarcie pierwszego stacjonarnego sklepu Biolander w Warszawie, a z tej okazji na profilu Biolander na Francuskiej jest konkurs na hasło, w którym do wygrania są atrakcyjne zestawy kosmetyków naturalnych - klik.

Udanego i pogodnego tygodnia Wam, Kochani, życzymy :)


30 komentarzy:

  1. Ooooo, znam to mydełko :) Też bardzo je polubiłam i miałam podobne do Twoich odczucia względem niego :) Rzeczywiście jest mega wydajne! Jego zapach czuć było w całym mieszkaniu, kiedy go stosowałam :)

    Mi tak bardzo spodobało się czarne mydło, że nawet kupiłam ten specyfik dla mojego psa xD Oczywiście nie w wydaniu eukaliptusowym, tylko tym zwykłym od Marius Fabre :) Ja jestem zadowolona, piesek tym bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobry produkt, zgadzam się xkeylimex, piesek też wie co dobre :)
      A czarne mydło jest idealne do pielęgnacji każdej cery i wydajne!

      Usuń
  2. Lubię zapach eukaliptusa, szczególnie jesienią i zimą. Szkoda, że go nie ma sklepie :( Kupiłabym ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucja, ten brak go w sklepie, na pewno jest tymczasowy, zyskało wielką popularność i rozkupili go :) Ale wkrótce pojawi się w sklepie Biolander, więc zachęcam do zakupu, będziesz z niego zadowolona, zwłaszcza, że lubisz eukaliptus :*

      Usuń
  3. Uwielbiam zapach eukaliptusa :) też myślałam nad jego zakupem, ale wywiało go ze sklepu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takich recenzjach fajnych - wcale się nie dziwię, widziałam je na kilku blogach, oprócz sauria80 i xkeylimex, pisało jeszcze kilka dziewczyn o nim, też zostałam zachęcona do zakupu, a mąż lubi wszystko to, co wybieram, choć czasami on decyduje, co zakupić :)

      Usuń
    2. To świetnego masz męża :D bo z kolei mój mąż to tylko marudzi, a to zapach mu się nie podoba, a to jest za rzadkie, itd :D Ciężko było go oswoić z naturalnymi kosmetykami (przez X lat używał głównie chemicznych produktów), ale jakoś mi się to udało, choć przyznam miałam niezłe wyzwanie ;)

      Usuń
    3. Ale mam to samo!!! Mój też jest strasznie wymagający, dla tego często nasze opinie są podzielone, ale nie tym razem :) Bardzo mu spodobało się, zresztą z mydeł naturalnych też ostatnio jest bardzo zadowolony, działają cudownie i pachnę świetnie, a do Alep już się przyzwyczaił i olej Laurowy już nie jest dla niego takim " dziwnym " tylko normalnym - kwestia przyzwyczajenia :)
      A widząc efekty przy regularnym stosowaniu, tym bardziej jest zadowolony :)

      Usuń
    4. Dziękuję, że odwiedziłaś mojego bloga i dołączyłaś do grona moich obserwatorów :* za ciepłe słowa także ogromnie dziękuję :* Jest mi niezmiernie miło :)
      Och Ci mężczyźni :D oni chyba wszyscy są tacy wymagający ;)
      No z czasem na pewno mój też się przyzwyczai :D mam taką nadzieję :D

      Usuń
    5. Oczywiście Kochana, jakby nie byli tacy wymagający, to nie posiadały by takich skarbów jak my :)

      Usuń
    6. jeszcze mam kapkę, teraz właśnie z kessą używam :)
      p.s. dlaczego tak późno tu wpadałam nie wiem... ;/

      Usuń
    7. Lepiej późno Kochana niż wcale :) Zachęciłaś mnie swoją recenzją, i nie żałuje ze mnie skusiłaś, xkeylimex też, bo produkt niesamowity i skuteczny :)

      Usuń
  4. mogliby ten barwnik odjąć bo kolor i tak nie powala;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak, Rossnet, ale tu barwnikiem jest karmel, produkt spożywczy, a drugi to Ci 75810 - barwnik naturalny pozyskiwany z roślin zielonych, więc są w pełni bezpieczne i naturalne, a kolorek fajny - karmelowy :)

      Usuń
  5. Wszystko brzmi bardzo ciekawie :)
    Tylko cena troszkę przeraża.
    Wiadomo jednak, że płaci się za jakość.
    O ile dobrze pamiętam, to jakiś czas temu o tym mydle pisała Marta (sauria80).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, sauria80 i xkeylimex pisali o tym mydle i tak się nakręciłam, że musiałam go wypróbować, faktycznie, jest bardzo fajne i skuteczne, a cena, owszem, trocha wysoka, ale przeliczając na wydajność - warto go mieć, zwłaszcza, że zapewnia niesamowite efekty, nie tylko oczyszcza i pielęgnuje, ale i leczy, mąż pozbył się drobnej wysypki, która od kilku miesięcy ciągle gościła na nogach, jest zachwycony :)
      Mydło też bardzo dobrze ujędrnia skórę, w połączeniu z rękawicą kessą zapewnia prawdziwy drenaż :)

      Usuń
  6. Nigdy nie używałam tego typu produktów, ale z tego co widzę zdobywają sobie coraz większą popularność :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Katalinko, ty tez sobie cenisz naturalność, więc będzie dla Ciebie wspaniałym rozwiązaniem :)
      Zachęcam do udziału w konkursie, są do wygrania cudowne produkty z biolandera - naturalne i organiczne ♥

      Usuń
  7. Kochanie, wyróżniłam Cię :)) http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/09/so-sweet-blog-award-po-raz-kolejny.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci pięknie za słodziutkie wyróżnienie :*

      Usuń
  8. Kocham takie cudeńka. Normalnie jak widzę, to mnie tak kuszą, że nie potrafię powiedzieć NIE. I jeszcze eukaliptus, który tak cenię a moja skóra uwielbia. Idealne...

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak Martusiu, ja zostałam skuszona :) Wybór tego produktu o decyzja idealna - bardzo nam przypadł do ... skóry - rewelacja po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, też sobie zakupiłam takie same mydełko, nie było go w biolanderze, ale za to gdzieś indziej był :)
    Z tym, że mój jest w kolorze ciemnego brązu, a nie prawie czarne jak na Twoich fotkach...
    A tak poza tym wszystko się zgadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój też jest w takim kolorze, ciemny brąz, ale na fotkach czasami tak wychodzi, to wina oświetlenia, ja niestety, jeszcze nie posiadam lustrzanki, robię foty Cybershotem więc czasami trocha kolorystyka inna :)
      Masz tą samą firmę? Argile Provence - Naturado?
      W Biolanderze będzie świeżutka dostawa :)

      Usuń
    2. Tak kochana mam tą samą firmę i ten sam produkt :) i również świeżutki :D
      Kochana, zapraszam Cię do wzięcia udziału w konkursie :) Będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz w nim udział :))
      http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/09/konkurs-dla-widzow.html

      Usuń
  11. Cena zabójcza ale produkt kapitalny podoba mi się jego brązowa barwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sówko, cena owszem wysoka, ale to mydło wystarczy użyć raz w tygodniu, do dokładnego oczyszczania ciała ( ja peeling ) i wydajność ma wysoką, więc zapewniam Cię słoneczko, że warto, my z Wojtasem stosujemy we dwójkę, już tyle czasu, a ono nadal jest i jest, rezultaty są niesamowite - skóra gładka, sprężysta, ujędrniona!

      Usuń
  12. To mydło na mojej liście zakupowej jest już od dawna. Mam nadzieje, że w końcu zrealizuje ten zakup!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam Tajnashii, jest bardzo wydajne, takie trocha inne od tradycyjnego Savon Noir i przyjemne w użyciu, dzięki pompce jest to tez bardziej higieniczne, więc kosmetyk ma długą żywotność ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, niezmiernie mi miło je czytać ;)
Dziękuje że jesteście, odwiedzacie i czytacie ;-)
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu oraz złośliwych komentarzy - komentarze te będą od razu usuwane.
Zapraszam ;)