Od kiedy je zobaczyłam, pragnęłam je mieć dla siebie, dotykać, delikatnie muskając paluszkami, podziwiać piękno finezyjnej formy i nadzwyczajnej precyzji, rozkoszować się w nich, przymykając oczy i mrucząc cichutko, pod nos, z zadowolenia...
Pragnęłam rozpoczynać z nimi każdy dzień, spędzać z nimi wspaniałe popołudnia, zabierać je ze sobą na wieczorowe wyjścia, w podróże, na wyjazdy, niezależnie od pory roku...
Pragnęłam... ale cóż tu począć, były dla mnie nieosiągalne.
Aż pewnego razu zobaczyłam je w zupełnie innej " odsłonie "!
Czy to dobra wróżka przeczytała moje myśli?
A może było tak, jak powiada Paulo Coehlo: " Jeśli czegoś bardzo gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu "?
I już je mam!
Radości nie było końca, jak to czasami mało trzeba do szczęścia, tak, tak, bo szczęście ma różne oblicza, duchowe, cielesne i też materialne...
No dobra, moje " szczęście " należy do tych kosmetycznych chciejstw, które od prawie roku chodziło za mną non stop! To długi czas, ale przekonałam się po raz kolejny, że warto czasem pohamować emocje i spokojniutko poczekać, cierpliwość się popłaciła, a raczej opłaciła się ;)
Oto ONE - Perfumy Jaśmin Niebiański Bio od Sharini ♥♥♥
I nie to żebym perfum nie miałam, bo mam, uwielbiam dobre perfumy i celebruję każde z nich z osobna, bo wprowadzają mnie w tajemniczy świat aromatów, kryjących w sobie całą sztukę ich komponowania i tworzenia, jednak Sharini są wyjątkowe, należą do kategorii perfum tworzonych tradycyjną metodą destylacji parą wodną i ekstrakcji.
Sharini to dba o otoczenie i jego bogactwo.
Do produkcji perfum wykorzystują najlepsze składniki pochodzące z upraw ekologicznych aby zaoferować luksus pełen szacunku dla naszej planety. Wszystkie olejki eteryczne użyte w perfumach są w 100% czyste i naturalne, pochodzące z kontrolowanych upraw ekologicznych.
Alkohol biologiczny, certyfikowany przez Ecocert.
Perfumy Sharini nie zawierają parabenów, PEG, propylene glycolu, phthalate, są wolne od barwników, parafiny i siliconów.
Nie testowane na zwierzętach.
Są zgodne z dyrektywą międzynarodową IFRA.
Ich tworzenie to prawdziwa sztuka powiązana z ogromną pasją i podbita unikatową widzą.
Sęk w tym, że cena tych wspaniałych perfum jest dość wysoka, chociaż jak na tak skrupulatny proces tworzenia, ręczne zbieranie składników i dopieszczanie wszystkich szczegółów - wcale nie wygórowana.
Obecnie w Biolanderze jest czas promocji, pisałam już Wam o tym, przeglądając po raz dziesiąty zakładkę Promocje zobaczyłam je - Sharini Jaśmin Niebiański Bio i zamiast ceny - 236 zł, była.... 94,40!!!!!!
Już są MOJE!
Będę rozkoszować się, sprawdzać, testować, a jak już odkryję ich tajniki, to Wam opiszę ;)
Przy zakupie możecie skorzystać z kodu - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!!
Miłego wieczorku :*
Jak fajnie! To może sobie też zamówię jak zdążę. :) Słowa Coehlo sobie skopiuję i zapiszę. :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Alchemika, dawno, dawno temu go przeczytałam i te słowa najbardziej mi utkwiły w pamięci, choć jest tam wiele " prawd " Dociu ;)
Usuńśliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńno moja droga, jak przeczytałam to bez wąchania zapragnęłam je mieć :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Tak działają, na podświadomość, ja już skusiłam się i ciesze się, jak dziecko ;)
UsuńSkarbie - cieszę się że Ty się cieszysz :) ogromniaste przytulanki ..ale ślicznie pachniesz;)
OdpowiedzUsuńDzięki Słoneczko, też mi się podoba ;)
UsuńCzytając ma się ochotę zaraz wypróbować :) Tylko, że nie przepadam za zapachem jaśminu. Musiałabym powąchać , może coś się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńOj, tutaj ten jaśmin jest wyczuwalny, ale jest podany tak szlachetnie i naturalnie, że aż chce się go wąchać bez przerwy, pozostałe nuty doskonale współgrają z jaśminem tworząc ekscytującą całość ;)
UsuńOO jak pięknie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńTen flakonik i korek z kawałka drewna są przeurocze ;)
UsuńZachciewajki należy spełniać, więc jak najbardziej gratulacje ;))
OdpowiedzUsuńTeż jestem tego zdania elle, dla tego, choć małymi kroczkami, ale staram się je realizować ;)
UsuńCudeńko!:) Zazdroszczę!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:))
No no, upolowałaś nie lada gratkę :) Super!
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, jestem bardzo zadowolona z tego zapachu, choć wybierałam " w ciemno " ;)
UsuńWyglądają niebiańsko :) Musisz cudownie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńOj tak Martusiu, pachną rewelacyjnie i flakonik jest przepiękny!
UsuńDobrze jest spełniać małe marzenia :)
OdpowiedzUsuńI te większe także, dążenie do celu w sposób wyważony zawsze się opłaca ;)
UsuńKurcze prezentuję się cudownie. Jestem ciekawa zapachu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Jest jeszcze inny zapach, Piżmo Hibiskusa, nuty też ma cudne, ale kasy już mi zabrakło...
Usuńehh...fajny! Nigdy jeszcze nie stosowałam naturalnych perfum takiej klasy.
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze... :) Mam nadzieję że nie ostatnie :)
UsuńElegancki!
OdpowiedzUsuńCudowny zapach i bardzo uroczy flakon, niepowtarzalny!
UsuńOj żeby tak wszystkie marzenia się spełniały ;)
OdpowiedzUsuńJak się bardzo gorąco czegoś pragnie... Nie ma nic niemożliwego mixoflife :)
UsuńWięcej wiary Kochana ;)
Usuń