wtorek, 23 października 2012

ZAO MAKE-UP ORGANIC - zapowiedź nadchodzącej pokusy.

Witajcie Skarbeczki :)
Już nie mogę się powstrzymać od milczenia, a oczekiwanie ciągnie się w nieskończoność, odliczam dni do wielkiego " tadam!", no to postanowiłam podzilić się tą informacją z Wami, czekanie będzie raźniejsze :)
A chodzi o to, Kochani, że BIOLANDER wprowadza do Polski nową francuską markę kosmetyków i akcesoriów do makijażu ZAO MAKE-UP ORGANIC !!! 



Marka ZAO MAKE-UP ORGANIC proponuje w swojej ofercie doskonałe produkty, na bazie w 100% naturalnych i Bio składnikach aktywnych.
Kosmetyki mają nie tylko przepiękne oraz bardzo uniwersalne kolory, ale również doskonały skład, zawierają takie aktywne składniki jak:

  • sproszkowane srebro
  • mikronizowany proszek bambusowy 
  • organiczny puder ryżowy 
  • skwalan 
  • krzemionkę organiczną  
  • sproszkowany korzeń żeńszenia
  • masło kakaowe bio  
  • organiczny olej rycynowy
  • organiczny hydrolat z szałwii
  • guma arabska z żywicy akacji senegalskiej
i wiele innych cudownych, innowacyjnych składników, które wywierają pozytywny wpływ na skórę, wtem mamy kolorówkę, która nie tylko upiększa, ale jednocześnie pielęgnuje skórę!


Jednak kosmetyki są również bardzo interesujące pod innym względem, a sprawa w tym, że marka oferuje możliwość zakupu wymiennych wkładów - czyli można z łatwością wymienić zużyty produkt na nowy, bez ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z opłatą za opakowanie, wystarczy kupić nowy wkład.
Jest to tym bardziej wygodne i ekonomiczne rozwiązanie, ponieważ opakowania kosmetyków ZAO MAKE-UP ORGANIC zostały wykonane z lakierowanego drewna bambusowego, a dla udoskonalenia oferty i ochrony tych klejnotów, kosmetyki są pakowane w bawełniane woreczki, które dodają im uroku, oraz w tekturowe pudełka.


A teraz Wam pokażę na czym polega innowacyjność opakowań i jak łatwa jest wymiana zużytego kosmetyku na nowy. Jest to jeszcze bardziej wygodne ze względu na to, iż jesteśmy zmienni, więc za każdym razem możemy kupować wkład o innym kolorze - cienie, pomadki, a nawet ze względu dopasowania do potrzeb, typu i koloru skóry, w przypadku pudrów, korektorów czy terakoty.

Wymiana wkładu pudru czy bronzera

Wymiana szminki i pomadki do ust
Wymiana cieni do oczu 
Super sprawa - obudowa wygląda bardzo ładnie i oryginalnie, z pewnością warto pokazać się z nią na " pudrowaniu noska " w damskim towarzystwie :) Materiał, czyli bambus, jest niesamowicie trwały, więc z pewnością posłuży przez wiele, wiele lat, no i dodatkowo dobrze będzie chronić kosmetyk przed wilgocią.
No to teraz czas na małą prezentację cudeniek oferowanych przez ZAO MAKE-UP ORGANIC :)


Puder kompaktowy


Róż do policzków


Korektor do twarzy i pod oczy


Terakota puder brązujący 
Kredki do oczu, brwi i ust

Kremowe cienie do powiek
Eyeliner
Błyszczyki do ust i jest także płynny balsam przezroczysty
Pomadka nawilżająca do ust
Maskara - Tusz do rzęs
Matowy Cień do powiek
Matowa szminka do ust
Jedwabisty podkład mineralny w pudrze + kabuki
Jedwabisty podkład mineralny w pudrze

Mineralny cień do powiek
Perłowa szminka do ust

Perłowy cień do powiek
Pędzle do makijażu

Cały kuferek cudowności ZAO :)

Kosmetyki ZAO MAKE-UP ORGANIC są idealne do każdego rodzaju skóry, nawet bardzo delikatnej, alergicznej, wrażliwej i trądzikowej, natomiast cienie i tusz do rzęs odpowiednie dla oczu wrażliwych, są zalecane osobom noszącym szkła kontaktowe - " proszkowane " kosmetyki ZAO nie zawierają w swoim składzie talku!
Certyfikowane przez Ecocert, 100% naturalne!

Co sądzicie o tych kosmetykach, jak Wam się podobają opakowania, składniki, kolory?
Na co macie ochotę?
Który kosmetyk  będzie Waszym pierwszym?

Ja już ostrze pazurki na.... wszystko chce!!!
Jeszcze trocha poczekajmy, w ciągu tygodnia będą w Biolanderze.
Zapraszam Was do polubienia profilu ZAO na facebooku - KLIK
Zapraszajcie znajomych do polubienia, na 100 fana czeka niespodzianka od ZAO :)

Przy zakupie możecie skorzystać z kodu - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!! 

Kolorowych snów :)


wtorek, 16 października 2012

Sylveco w trosce o stopy - Kuracja Regenerująca

Witajcie Słoneczka :)
Od dłuższego czasu poszukiwałam kosmetyku do stóp, który będzie nie tylko skuteczny, ale i zapewni skórze porządną porcję regeneracji. Po lecie stopy stały się bardziej przesuszone, wiadomo słońce, wysokie temperatury, odkryte obuwie sprawiły, że skóra stała się bardziej twarda i sucha.
W sklepie BIOLANDER zauważyłam ciekawy produkt Regenerującą Kurację do stóp firmy Sylveco, postanowiłam wypróbować jej działanie, zwłaszcza, ze opis bardzo zachęcający.


O firmie 

SYLVECO jest polską firmą biotechnologiczną, którą założył w 1992 r. Stanisław Piela. Firma zajmuje się identyfikacją, izolacją i oczyszczaniem interesujących substancji z surowców roślinnych. Innowacyjnie opracowana technologia izolacji i oczyszczania triterpenów z kory brzozy pozwala uzyskać niespotykanie wysoką czystość w konkurencyjnej cenie. Triterpeny (betulina, kwas betulinowy, kwas oleanolowy, kwas ursolowy, amyryna, lupeol) stanowią aktywny surowiec do produkcji preparatu Betuleco, wzmacniającego system immunologiczny, oraz kosmetyków o działaniach regenerujących i upiększających.


Opis producenta

Zestaw zawierający regenerujący krem do stóp SYLVECO oraz parę bawełnianych skarpetek, przeznaczony do profesjonalnej, kompleksowej pielęgnacji suchej i zniszczonej skóry.
Krem intensywnie i głęboko nawilża, natłuszcza i zmiękcza zrogowaciały, popękany naskórek. Natomiast bawełniane skarpetki zatrzymują ciepło i podnoszą skuteczność kuracji. Tak prosty zabieg, zastosowany na kilka godzin, umożliwia wnikanie w głąb skóry substancji aktywnych kremu. Szczególnie efektywny będzie w nocy, kiedy komórki skóry stają się bardziej aktywne: pozbywają się toksyn i zanieczyszczeń, następuje wyrównanie poziomu wody w tkankach, warstwa ochronna naskórka odbudowuje się.


Działanie kremu:

  • przywraca pękającej skórze właściwy poziom nawilżenia 
  • skutecznie likwiduje wszelkie zrogowacenia, zgrubienia, odciski 
  • łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia
  • intensywnie regeneruje szorstką, zniszczoną skórę 
  • gwarantuje natychmiastowy efekt wygładzenia 
  • działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo
Regularne stosowanie kremu pozwala odzyskać stopom naturalny, zdrowy wygląd.


Opis

Czytając powyższy skład, który jest doskonale skomponowany i to z najwyższej jakości naturalnych surowców, możecie się domyślić, dla czego Regenerująca kuracja dla stóp wydała mi się bardzo interesująca - jest to doskonałe połączenie składników, które ma zapewnić stopom regenerację, a czytając skład, który jest również czytelnie opisany także w języku polskim, za co wielki plus, wcale nie wątpiłam w jego skuteczność, ale jak jest naprawdę?


Tekturowe pudełeczko nie tylko bardzo ładnie prezentuje się, ale również mieści na sobie wszystkie niezbędne informacje, takie jak opis produktu, jego działanie, pełny skład INCI w dwóch językach, w tym polskim, dane producenta, termin ważności, sposób stosowania oraz okazuje na rysunku, co kryje się w środku - tubka z kremem + para bawełnianych skarpetek.


Regenerujący krem do stóp mieści się w tubce, o pojemności 75 ml, wykonanej z miękkiego tworzywa, która stabilnie stoi na szerokim korku, co z kolei ułatwia stosowanie kremu, a także zapewnia nam całkowite jego zużycie, bo krem swobodnie przemieszcza się ku dołowi, do korka, w trakcie zużywania.
Na tubce również zamieszczone wszystkie informacje, jak na pudełku, termin ważności - 12 mies. od momentu otwarcia, ooo! długi okres, widzę że  konserwanty wcale nie są niezbędne, aby utrzymać przez dłuższy czas kosmetyk i ochronić go przed bakteriami, naturalne składniki też mają swoją moc antybakteryjną.
Korek kremu dodatkowo jest zabezpieczony folią.


Bawełniane skarpetki wykonane z miękkiego i delikatnego w dotyku materiału, który dobrze dopasowuje się do wielkości stopy, ja mam 37, ale jeśli o ścisłość chodzi, są w stanie zmieścić o wiele więcej :)


Krem o białej barwie i gęstej konsystencji, która po zetknięciu ze skórą staje się delikatna i lekka, z łatwością więc rozprowadza się i szybko wchłania.
Zapach kremu jest typowo ziołowy, najbardziej wyczuwalny aromat rozmarynu, fajny i miły, nie jest zbyt intensywny, ale długo pozostaje na skórze, otulając ją subtelnym aromatem.


Opinia

Ta Regenerująca Kuracja do stóp okazała się dla mnie wspaniałym odkryciem. Zawsze stosuję kremy do stóp, bo doskonale dbają o skórę, a równocześnie zapobiegają jej przesuszeniu, co jest częstą moją przypadłością. Jednak jestem przekonana, że skuteczny krem potrafi zdziałać cuda oraz oszczędzić stopom kontaktu z pumeksem lub przynajmniej, zmniejszyć częstotliwość jego stosowania.
Regenerujący krem do stóp zdecydowanie do takowych, czyli skutecznych, należy, a nawet więcej, jestem zaskoczona jego natychmiastowym działaniem! Już po pierwszym użyciu stopy są wygładzone, miękkie i delikatne w dotyku.
Miły zapach uprzyjemnia stosowanie, oczywiście miłym jest dla wszystkich tych, którzy lubią zapach ziół, oraz " noszenie " go na stopach, bo na długo pozostaje na skórze. Krem działa bardzo dobrze, poprawia wygląd i kondycję stóp w mig, a przy regularnym stosowaniu jego działanie jest jeszcze skuteczniejsze - stopy, dosłownie, odzyskują gładkość, stają się miłe w dotyku, skóra jest nawilżona, zregenerowana, rozjaśniona, aż tętni życiem. Zero zgrubień, suchych partii, uczucia dyskomfortu czy ściągnięcia.
Skarpetki, dołączone do kremu, są wspaniałym rozwiązaniem, ponieważ w połączeniu z Regenerującym kremem pozwalają dogłębnie zregenerować nawet zniszczoną i mocno przesuszoną skórę, potęgują działanie kremu, pod wpływem ciepła skóra lepiej chłonie wszystkie składniki, które zostały skomponowane w ten sposób, aby zapewnić stopom nie tylko skuteczną pielęgnację i regeneracje, ale jednocześnie zapewnić im ochronę - wystarczy posmarować stopy cienką warstewką kremu, producent zaleca grubą warstwę kremu, ale uważam to za zbędne, ponieważ krem jest bardzo treściwy i delikatnie natłuszczający, więc szkoda marnować go, delikatnie wmasować, założyć skarpetki i do łóżeczka, rano aż chce się fruwać - skóra jest odświeżona, miękka, delikatna i jedwabiście gładka.
Skarpetki idealnie otulają stopy, nie rozciągają się w trakcie użytkowania, ani nie zmieniają swojego wyglądu, bez problemu piorę je w pralce, bo czasami zakładam je na posmarowane kremem stopy od razu po kąpieli i spędzam w nich wieczór, po praniu i wysuszeniu wyglądają jak nowe!
Działanie kremu jest bardzo długotrwałe, nawet po nocy, w ciągu dnia, czuje jego " obecność ", ale nie chodzi o tłusty film, nie, krem bardzo dobrze, i szybko, wchłania się i natychmiastowo zapewnia uczucie komfortu, odpręża, niweluje zmęczenie, bo daje lekkie, delikatne uczucie świeżości, za pewnie jest to zasługa olejku rozmarynowego.
Wydajność krem posiada również wysoką, na długo go wystarcza, potrzebujemy małą ilość kosmetyku, by w pełni zatroszczyć się o piękny wygląd i dobrą kondycję naszych stóp.


Cena - 20, 26 zł / 75 ml kremu + skarpetki bawełniane

Podsumowanie

Jeśli Wasze stopy potrzebują szczególnej troski, delikatnego traktowania, ale bardzo skutecznego, regenerującego i nawilżającego działania, które zawdzięczamy naturalnym składnikom najwyższej jakości, to Kuracja Regenerująca do stóp będzie strzałem w dziesiątkę!
Dodatkowym atutem jest wysoka wydajność, a dołączone skarpetki potęgują działanie oraz wnikanie cennych substancji w skórę, co powoduje, iż stopy stają się lekkie jak piórko, miękki, gładkie, zadbane, w doskonałej kondycji. Kolejny cudowny kosmetyk marki Sylveco zawojował moje serce... i stopy :)
Serdecznie polecam!

Kuracja Regenerująca do stóp do kupienia w sklepie BIOLANDER.

Przy zakupie nie zapomnijcie wpisać kod - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!! 

Lubicie kosmetyki Sylveco?
Stosujecie, co polecacie z ich asortymentu? Mam ochotę na więcej!
Pozdrawiam Was cieplutko w ten ulewny, u mnie przynajmniej, wieczór ;)

czwartek, 27 września 2012

So Sweet Blog Award - słodko dziękujemy :)

Hej, Kochani :)
Bardzo dziękujemy za słodkie wyróżnienie So Sweet Blog Award dla naszego bloga NaturalnaJa :)


To słodkie wyróżnienie otrzymaliśmy od autorek następujących blogów:


Serdecznie dziękujemy Wam, dziewczyny, za tak słodkie i miłe wyróżnienie, które przyniosło nam wiele radości :*

My z kolei wyróżniamy.... Was wszystkich, wszystkie blogi które odwiedzamy i czytamy, choć nie zawsze komentujemy, brak czasu jest naszym wrogiem, ale wiedzcie, że jesteśmy i będziemy z Wami! 
A także słodkie wyróżnienie przesyłamy tym, których jeszcze nie poznaliśmy, ale poznamy na pewno :)
Wyróżnienie So Sweet Blog Award przyznajemy każdej/każdemu z Was, piszącym z pasją i zamiłowaniem :)
Słodkie podziękowania dla wszystkich, kto nas czyta, odwiedza, komentuje - jesteście wspaniali!!!
Dziękujemy


niedziela, 23 września 2012

Organiczny Savon Noir Eukaliptus - lubię to!

Witajcie Skarbeczki,
Savon Noir, czym ono jest? Co znaczy ta nazwa? Co nam zapewnia ten, tak teraz znany, i ceniony, produkt?
Savon noir jest mydłem roślinnym, w 100 % naturalnym! Ma strukturę mazistą i brunatną barwę, jaśniejszą bądź ciemniejszą, w zależności od tego, jakie składniki dodatkowe dominują ( olej arganowy, olej laurowy ). Służy do oczyszczania skóry z martwych komórek, toksyn, zanieczyszczeń, choć nie zawiera w sobie żadnych drobinek, a jest tylko mazią z oliwek, oleju i soli potasowych. Jest ono otrzymywane począwszy od mieszania oleju ze zmiażdzonymi, czarnymi oliwkami, wcześniej macerowanymi w soli potasowej.
Savon noir  jest wyrabiane na bazie oliwek, które nie podrażniają skóry, a wręcz przeciwnie, są uznawane od dawien jako środek uspakajający, łagodzący, silnie nawilżający i odżywiający skórę dzięki bogatej zawartości witaminy E. My już stosowaliśmy Savon Noir tradycyjne, recenzja tu , a tym razem wybór padł na Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus marki Argile Provence z linii Naturado En Provence, czarne mydło w płynie jest nowością, od niedawna dostępne sklepie BIOLANDER




O marce 

Argile Provence „ Comptoir Provencal des Argiles ” to francuska firma oferująca certyfikowane kosmetyki pielęgnacyjne oraz do makijażu, o najwyższej jakości. W skład oferty wchodzą produkty oparte tylko i wyłącznie na naturalnych składnikach, nie testowane na zwierzętach, przyjazne środowisku. W kosmetykach tych nie znajdziemy: - parabenów - pochodnych ropy naftowej - glikoli -oraz innych substancji chemicznych uważanych za szkodliwe dla zdrowia i urody. Argile Provence to połączenie nowoczesnej biotechnologii z naturą.


Opis producenta

Organiczne mydło Savon Noir, to mydło w płynie z Eukaliptusem, służy do gommażu ciała z zastosowaniem tradycyjnej rękawicy Kessa. Oczyszcza głęboko skórę z martwych komórek i zanieczyszczeń.
Po takim zabiegu skóra odzyskuje miękkość, gładkość i delikatność, a opalenizna utrzymuje się dłużej.
Na po zakończeniu oczyszczania mydłem, proponujemy zaaplikować na ciało organiczny olejek z Wiesiołka lub olejek Arganowy dla doskonałego nawilżenia.
Organiczne mydło w płynie Naturado nie zawiera oleju Palmowego, szanuje skórę i planetę.
Organiczne mydło Savon Noir, czarne mydło w płynie z Eukaliptusem służy także do mycia rąk i pod prysznic.


Opis

Jak tylko zobaczyłam to organiczne mydło, od razu wzbudziło moje zainteresowanie, tradycyjne Savon Noir w paście bardzo mi i Wojtasowi przypadło do gustu, niesamowite działanie, i szczerze mówiąc, po wypróbowaniu go, już nie wyobrażamy sobie oczyszczania skóry bez jego pomocy. Jednak skończyło się, po długim czasie używania, bo jest bardzo wydajne, więc zastanawialiśmy się nad kolejnym słoiczkiem, a tu nowość! - Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus!, i postanowiłam wybrać lzejszą wersję, a i eukaliptus w składzie kusił...
Jak widzicie, na zdjęciu INCI,  składników jest już więcej, jak w tradycyjnym Savon Noir, postanowiłam więc przybliżyć Wam jego skład:

  • Aqua - woda.
  • Sesamum Indicum Seed Oil* - Olej sezamowy, otrzymywany poprzez tłoczenie na zimno nasion sezamowych (Sesamum Indicum), o barwie od jasno żółtej do brązowej o łagodnym zapachu. Zawiera 41-43% kwasu oleinowego, 41-43% kwasu linolowego, 9-10% kwasu palmitynowego, 5-6% kwasu stearynowego, 0,5% kwasu linolenowego. Olej ten zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry, posiada działanie nawilżające, zmiękcza i wygładza ją.
  • Potassium Olivate** - To pochodna oliwy z oliwek, która stanowi nieodłączną część procesu produkcyjnego mydła w procesie zwanym zmydlaniem, całkowicie naturalny składnik, służy jako emulgator mydeł, posiada działanie nawilżające, delikatnie oczyszcza i odżywia skórę.
  • Eucalyptus Globulus Leaf Oil* - Olejek eukaliptusowy, który jest otrzymywany poprzez destylację z parą wodną liści i gałązek, kosmetyce głównie otrzymywany z odmiany globulus, którego głównym składnikiem jest eukaliptol, olejek działa antyseptycznie, odświeżająco, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwzapalnie.
  • Glycerin -  Gliceryna, substancja nawilżająca, która ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki temu ułatwia transport innych substancji w głąb skóry.
  • Sodium Chloride - Chlorek sodu, nieorganiczna substancja oczyszczająca, dobrze rozpuszcza się w wodzie.
  • Lauryl Glucoside - Substancja myjąca, powierzchniowo czynna, która usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry.
  • Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate - Substancja lipofilowa, nierozpuszczalna w wodzie, zwilżająca, która ułatwia kontakt mytej powierzchni z roztworem myjącym, przez co ułatwia usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni skóry.
  • Caramel - Karmel, służy jako barwnik, jest substancją otrzymaną w kontrolowanej obróbce cieplnej cukrów żywnościowych.
  • Olea Europaea Fruit Oil* - olej z oliwek, nadaje skórze zdrowy, promienny wygląd, zawiera witaminę E i F, działa na skórę kojąco, wzmacnia jej naturalną odporność, zabezpiecza przed odwodnieniem, likwiduje szorstkość, odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka, przywraca naturalną barierę ochronną.
  • Tocopherol - Witamina E, posiada działanie antyoksydacyjne ( przeciwutleniające ), hamuje procesy starzenia się skóry wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega podrażnieniom i utracie wody ze skóry, poprawia nawilżenie, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry.
  • Helianthus Annuus Seed Oil - Olej z nasion słonecznika, bogate źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), głównie kwasu linolowego oraz witaminy E, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry, posiada działanie nawilżające i zmiękczające, tworzy wyczuwalny film, który wygładza powierzchnię naskórka,  wykazuje silne działanie regenerujące.
  • Ci 75810 - Jeden z niewielu naturalnych barwników, kolor zielony, charakteryzuje się dobrą rozpuszczalnością w wodzie i najmniejszą odpornością spośród barwników naturalnych na promienie słoneczne i temperaturę. Występuje we wszystkich roślinach, glonach i bakteriach fotosyntezujących.
  • Limonene* - Limonen, składnik kompozycji zapachowych, imituje zapach skórki cytrynowej.
  • Geraniol* - Składnik kompozycji zapachowych, imituje zapach geranium.
* - Składniki z upraw organicznych.
** - Składniki przetworzone ze składników organicznych.
Brak konserwantów, parabenów, bez syntetycznych perfum, bez sztucznych barwników.
Bardzo dobry skład, substancje zapachowe są tu zdecydowanie zbędne, ale szkody nie robią, ponieważ są dozwolone w kosmetykach ze względu na to, że są bezpieczne :)
Kosmetyk Ekologiczny i Biologiczny certifikowany przez Ecocert.



Organiczne Mydło umieszczone w przezroczystej butelce, o pojemności 500ml, wykonanej z półmiękkiego, elastycznego tworzywa, zakręcana na twardy, plastikowy korek z dozatorem, który jest wyposażony w funkcję zamykania i otwierania poprzez przekręcenie główki dozatora. Na początku, gdy kosmetyk jest nowy, dozator jest zabezpieczony plombą w postaci strzałeczki z przezroczystego, miękkiego tworzywa, po pociągnięciu jej mamy już możliwość korzystania z mydła. Dodatkowo dozator jest wyposażony w bardzo wygodną, moim zdaniem rewelacyjny pomysł, przezroczystą nakładką na sam dziubek, która dodatkowo chroni " wejście " do kosmetyku przed dostaniem się powietrza, wilgoci, bakterii, kurzu czy innych zabrudzeń. Przed użyciem wystarczy ją zdjąć, przekręcić dozator, użyć potrzebną ilość kosmetyku, ponownie przekręcić dozator, aby zamknąć go, oczyścić delikatnie dziubek z pozostałości mydła i nałożyć nasadkę - kosmetyk w 100% zabezpieczony, co z kolei przedłuża jego trwałość.



Na butelce znajdziemy wszystkie niezbędne informacje, co prawda w francuskim języku, a opis produktu także w dwóch innych, w tym angielskim, ale na stronie sklepu Biolander wszystkie te informacje są przetłumaczone na polski, więc problemu nie ma. Informacje na butelce są naniesione za pomocą farby, ale, co najciekawsze, nie schodzi ona w trakcie użytkowania, nie działa na nią negatywnie wpływ wilgoci i ciepła, które panują w łazience, zwłaszcza, że u nas mydło stoi na boku wanny, więc zawsze jest narażone na te czynniki, ale farba trwała, nie łuszczy sie, opakowanie wygląda jak nowe.
Wyczytamy z butelki nazwę produktu, opis, pełny skład INCI, łącznie z informacjami skąd składniki pochodzą, czyli z upraw organicznych w tym przypadku, a także znajduje się słowna gwarancja marki, iż kosmetyk nie posiada w swoim składzie konserwantów, sztucznych barwników, syntetycznych perfum, parabenów.
Mydło jest w 100% naturalnym produktem, a 12,4 % wszystkich zawartych składników  pochodzi z upraw biologicznych, certyfikowany przez Ecocert Greenlife. 
Posiada również certyfikat Cosmebio logo Zielone: minimum 95% składników są naturalne lub pochodzenia naturalnego, minimum 95% składników roślinnych są ekologiczne, minimum 10% gotowego produktu składniki są ekologiczne.
Na butelce znajduje się też okres ważności, 6 miesięcy po otwarciu, dane producenta wraz z adresem www oraz kraj w którym został wyprodukowany - Francja.


Opinia

Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus ma lekką, beztłuszczową, galaretowatą konsystencje, nie jest wcale płynne, ale raczej dosyć gęste, co z kolei pozytywnie odbija się na jego wydajności. Ma ciemną, karmelową barwę i ciekawy zapach, dobrze wyczuwa się eukaliptus - orzeźwiający, naturalny zapach, wybija się tutaj jako główna nuta zapachowa, ale również lekko wyczuwalny jest zapach oliwek, tak jak w tradycyjnym savon noir w paście.
W stosowaniu jest bardzo przyjemne i miłe, wystarczy niewielka jego ilość, by dokładnie oczyścić całe ciało. Ja, jak również mój mąż, stosujemy go w połączeniu z rękawicą kessą.
Należy dobrze rozgrzać ciało, by aplikacja mydła była łatwa, bo jest ono niczym lekka galaretka, a i ze względu na to, aby cenne składniki jak najgłębiej wniknęły w skórę, co daje lepszy efekt jego stosowania. Więc po rozgrzaniu skóry gorącym prysznicem, nakładamy na rękawicę małe porcje mydła i energicznie masujemy ciało okrężnymi ruchami, od dołu ku górze, zwiększając intensywność nacisku w miejscach, tak zwanych, problematycznych - w moim przypadku to uda, pośladki, kolana i stopy. Zostawiamy mydło na skórze na ok. 5min., i spłukujemy ciepłą wodą. Dzięki wygodnemu dozatorowi, używanie mydła, to bardzo prosta czynność, a i ze względów higienicznych też pozytywna cecha, bo kosmetyk nie ma bezpośredniego kontaktu z rękami.


Całą łazienkę wypełnia niesamowity zapach eukaliptusa i oliwek, zapach jest dosyć specyficzny, ale my go lubimy, nie jest zbyt intensywny, więc nawet jeśli komuś nie będzie odpowiadać, to uspokajamy, nie jest trwały, po spłukaniu nie wyczuwalny na skórze. Ale dla wszystkich tych, którzy lubią eukaliptus, mydło będzie idealne.
Efekty po jego stosowaniu są natychmiastowe - skóra aż piszczy od tej czystości, staje się niesamowicie gładka, miękka, delikatna, lekko napięta i jedwabista, zyskuje też równomierny koloryt i jest odświeżona, eukaliptus zapewnia lekkie uczucie chłodzenia, ale jest to bardzo subtelny efekt, raczej orzeźwia niżeli chłodzi. Mydło bardzo dobrze wygładza skórę, wszystkiego rodzaju szorstkości i krosteczki, po prostu znikają. Skóra w dotyku tak delikatna, " jak u dzidziusia " :) Wojtasowi ostatni czasy dokuczała drobna wysypka na nogach, przy stosowaniu tego mydła problem zniknął, skóra jest gładka i jednolita.
Stosujemy Czarne Mydło do oczyszczania skóry, pod prysznic rzadko, a do mycia rąk - wcale, szkoda tak drogocennego specyfiku. Używamy go we dwójkę, raz, czasami dwa razy w tygodniu, po prawie dwóch miesiącach nie zużyliśmy jeszcze połowy, więc stwierdzam, że jest bardzo wydajne.
Skóra na długo uzyskuje gładkość i świetny wygląd, przy regularnym, cotygodniowym oczyszczaniu, staje się wyraźnie ujędrniona i wygładzona, niedoskonałości stały się już przeszłością, oczyszcza skórę bardzo dokładnie i precyzyjnie, zapobiega powstawaniu różnorodnych wyprysków, niweluje suchość i szorstkość skóry - ciało jest w doskonałej kondycji, pięknie wygląda, a skóra nabiera blasku.
Lubimy bardzo tą lżejszą wersję tradycyjnego savon noir - Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus jest bardzo dobrym kosmetykiem, który w krótkim czasie jest w stanie sprawić, że ciało wygląda doskonale!


Cena - 42, 00zł / 500ml

Podsumowanie

Dla zdrowia skóry Savon Noir Eukaliptus jest kosmetykiem idealnym, eukaliptus ma bardzo skuteczne działanie, oliwki też, prócz nich mydło to jest wzbogacone wieloma innymi cennymi składnikami, które nie tylko oczyszczają, myją, nawilżają skórę, ale kompleksowo troszczą się o jej piękny i zdrowy wygląd.
Mydło nie uczula, nawet wrażliwych partii ciała, nie podrażnia, nie powoduje dyskomfortu, uczucia ściągnięcia po użyciu, odwrotnie - oczyszcza, a przy tym dba o dobrą kondycję, zapewnia komfort po użyciu, wygładza i orzeźwia. Do tego jest bardzo wydajne i przyjemne w stosowaniu, a zapach, my lubimy eukaliptus, więc nam odpowiada jak najbardziej. Używanie go to cały rytuał, który w efekcie końcowym daje świetne efekty i bardzo długotrwałe - dla dobra skóry i też natury :)
Serdecznie polecamy - na pewno polubicie się!!!

Organiczne Czarne Mydło w płynie Savon Noir Eukaliptus można kupić w sklepie BIOLANDER, ale... musicie poczekać trocha na nową dostawę, bo mydło to zostało błyskawicznie zakupione, więc w sklepie nie zostało ani jednej buteleczki :)

Przy zakupie nie zapomnijcie wpisać kod - td-3304, dzięki niemu uzyskacie rabat 5% !!!

Kochani, na profilu facebookowym Biolander obecnie trwa konkurs fotograficzny " Jesienne Inspiracje " wiec jeśli chcecie wygrać zestawy kosmetyków naturalnych, to zapraszam Was do udziału - nagrody wspaniałe - klik.

Niedługo też będzie otwarcie pierwszego stacjonarnego sklepu Biolander w Warszawie, a z tej okazji na profilu Biolander na Francuskiej jest konkurs na hasło, w którym do wygrania są atrakcyjne zestawy kosmetyków naturalnych - klik.

Udanego i pogodnego tygodnia Wam, Kochani, życzymy :)